Choroba kompa
Kompik mój jest w niedyspozycji,
może zabrakło mu ambicji,
zadyszka wściekła go dopadła
i prędkość nagle spadła,
kręci chyba coś na boku,
może innego operatora ma na oku,
w folderach dziwnie przebiera,
jednych w ogóle nie otwiera,
z wściekłości prawie się zagotował,
chyba całkiem już ześwirował,
ostatnio wysunął też żądło
i filmy tnie na okrągło,
nieboraczek całkiem się zbiesił
i do imentu się zawiesił,
muszę dać na przeczyszczenie,
to wróci mu przyspieszenie.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.