Celebrytka
Postanowiłam zostać celebrytką,
znaną tu i tam,
jak ta pindzia z kitką,
tyż nagie swe fotki dam.
Na Inst, Fejsie, Tik-Toku, czy Pintereście,
lajków zdobędę kupę,
wylansuję się nareszcie
i wybuduję se chałupę.
Czyż nie jestem urocza,
sam wdzięk i szyk,
błękit nieba mam w oczach,
popularność zrobię w mig.
Kiedy by coś poszło nie tak,
to wymyślę jakiś romansik,
będzie to pijarowy znak,
że lecę w ten medialny transik.
A kiedy nie wydolę,
by na ściankach zaistnieć,
za tygrysa się przebiorę,
aby kasy więcej wycisnąć.
Zamówię u paparazzi fotkę,
dorzucę dramat wymyślony,
zrobię z siebie bidną lichotkę,
lub oberwę od zazdrosnej żony.
Lajków zbiorę całą furę,
w mediach w podskokach zaistnieję,
kasy zarobię górę
i z pracujących się pośmieję.
Będę znana z tego, że jestem znana
i za to wypiję szampana.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.