czwartek, 7 kwietnia 2011

Łza




Memory

Siedzę przy kominku z lampką wina
i tak nieodległe czasy wspominam.
Dni wyśnione , wymarzone,
a noce takie szalone.

Łza po policzku spływa
i ból serca przykrywa.

Palone drewienka cichutko syczą.
a każda myśl zaprawiona jest goryczą.
Oczy które widzę w snach,
Śnią mi się nawet po dniach.

Łza po policzku spływa
i ten smutek zmywa.

Muzyczka w dali snuje swoją nić,
A ja zastanawiam się jak dalej żyć.
Oczy które nie chcą mnie opuścić
i zapach ciała który chce mnie uśpić.

Łza po policzku spływa
i tą tęsknotę rozmywa.

Ogień pomału przygasa
radio smętne dźwięki roztacza,
Kieliszek prawie pusty
i nie pomogą nawet odpusty.

Łza po policzku spływa
i całą gorycz zakrywa.

Moje oczy to wielkie łez factory,
a życie zatopione w nostalgic memory.
Tylko po policzku spływa łza,
a może ona mi nowe życie da??????????


Zzu 7 marzec 2011 r




Obrazy,zdjęcia i muzyka z netu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz