Wyznanie
Do odważnych nie należę,
więc wyznaję na papierze,
że serce me płonie,
pulsują skronie,
z samego rana,
drżą kolana,
na widok waćpana.
Czyżbym była zakochana?
Wiem żeś niecnota,
pisze mysz do kota,
lecz jestem szczera,
miłość nie wybiera.
więc wyznaję na papierze,
że serce me płonie,
pulsują skronie,
z samego rana,
drżą kolana,
na widok waćpana.
Czyżbym była zakochana?
Wiem żeś niecnota,
pisze mysz do kota,
lecz jestem szczera,
miłość nie wybiera.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy,zdjęcia i muzyka z internetu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz