środa, 15 kwietnia 2020

Życzliwy






Życzliwy

Po tych świętach,
jestem dziwnie wzdęta,
zaszkodziło coś mi,
dziwnie dusi i mdli,
pewnie szynka mi zaszkodziła,
pewnikiem starawa była,
a może jajeczka z majonezem,
były niezbyt świeże,
albo kiełbaska biała parzona,
nie była dobrze poświęcona,
już wiem,ser w serniku był nie taki,
lub z chrzanem buraki,
może ten na talerzu żurek,
miał za ostry pazurek,
albo baby,mazurki i jabłeczniki,
czy czekoladowe batoniki,
a te parę drinków na poprawę trawienia,
przecież nie miały wielkiego znaczenia,
sama już nie mam pojęcia,
co jest przyczyną wzdęcia?
Życzliwy złośliwie mi gada,
że tyle żreć zwyczajnie nie wypada.

Z notatnika koleżanki N 



 






Obrazy,zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz