poniedziałek, 22 marca 2021

Na co ci to

Na co ci to


Manolito, Manolito, na co ci to, na co ci to,
ganiać się za tą kobitą.

Wkroczyła w jego życie, powabnym krokiem,
z burzą rudych włosów
i przymglonym okiem.

Dłoń podała niedbale,
jakby na tej pracy
nie zależało jej wcale.

Siadła pewna swego uroku,
prężąc ponętny biust,
nie spuszczając z niego wzroku.

On oczarowany, łykając ślinę,
zatrudnia na życie,
tą ponętną dziewczynę.

Historia ciekawiej by się toczyła,
gdyby owa dziewczyna,
z romantyzmu migiem go nie wyleczyła.

Przewietrzając konto w banku,
odzierając ze złudzeń,
rozpłynęła się jak mgła o poranku.

Pragnąc młode lata przywrócić,
mój biedny staruszku,
musiałeś w pył marzenia obrócić.

Prawda to wszystkim dobrze znana,
że młodość ze starością,
w ars amandi, to sprawa przehandlowana.
 
Manolito, Manolito, na co było ci to, na co było ci to,
uganiać się za tą kobitą.


Z notatnika koleżanki N


 



 
Obrazy,zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz