piątek, 29 września 2023

W szponach Demona



W szponach Demona



Demon machnął ogonem,

wszelkie zasady zostały wywrócone,

człek uczciwy nie ma nic do gadania,

kiedy kościół łamie własne przykazania,

ten, który ma konstytucję bronić,

zamiast ją odważnie chronić,

depcze bezpardonowo

i to z podniesioną głową.


Oszust przywdziewa strój anioła

i na całe gardło woła,

że jego prawda jest oczywista,

intencja niezwykle czysta,

choć czyny potwierdzają coś odwrotnego,

on dalej udaje niewinnego.


Wojna prawdy z kłamstwem,

grzeczności z chamstwem,

potyczki głupoty z mądrością,

są u nas codziennością,

tańce łamańce bezczelności,

uśmiercanie uczciwości,

każdy chwyt dozwolony,

byle przeciwnik był poniżony.


Szaleństwo na całego,

do dnia ostatniego,

gdy wybory zostaną zakończone,

nic nie będzie uspokojone,

przegrany pomówi o kant wielki,

choć grał w diabelskie gierki,

w historii tak nie bywało,

żeby taką hucpą pachniało,

pragniemy w zgodzie i radości żyć, 

a nie w zniewoleniu i kłótni gnić.

Daliśmy się zbałamucić 

czas najwyższy do normalności powrócić. 



Z notatnika koleżanki N 





Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu

żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz