piątek, 10 maja 2019

My i oni



My i oni


My wygraliśmy,możemy wszystko,
oni to tylko pośmiewisko,
my się uśmiechamy,oni rechoczą,
pogarda leci z wielką mocą,
nas słowo świnia obraża,
onych słowo małpa afrontu nie stwarza,
my możemy gnać za granicę ze skargą,
oni za to samo mają traktowani być ze wzgardą,
bo u nich to coś innego znaczy,
a owamtych trza obsobaczyć,
my faulujemy,
im faul przypisujemy,
mecz wygrany musi być nasz,
im plujemy ostro w twarz,
lecz to oni są wszystkiemu winni,
bo faulować nie powinni,
my wszystkie chwyty dozwolone,
tak będą na nich zrzucone,
nasza propagandowa tuba,
robi nie takie cuda,
doszliśmy do wielkiej wprawy,
pod szyldem kraju naprawy,
powiem cicho na ucho wam
my możemy dawać każdy chłam,
w anielskie pióra przystrojeni,
w laurowe liście umajeni,
nasze błędy zwalimy na onych,
bo oni to sort potępionych,
nuż uda się naród zwieść,
nurzając w błocie onych cześć,
chapnąć władzę ponownie,
chwaląc się jak działamy godnie.
Populizm z demagogią kroczą równym krokiem,
z kłamstwem i pogardą pod bokiem ,
a naród może się kiedyś ocknie,
tylko co wtedy pocznie ,
znowu będzie szukać winnego ,
nie widząc u siebie problemu żadnego.

Z notatnika koleżanki N 









Obrazy,zdjęcia i muzyka z internetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz