środa, 28 sierpnia 2019

Polskie demony




Polskie demony

Masturbacja noworodków,
pedofilia u murarzy,
co się jeszcze musi zdarzyć,
by skończyły się idiotyzmy,
rozum wrócił do ojczyzny,
by plucie się skończyło
i logikę wyzwoliło,
by prawo znaczyło prawo,
tylko zasłużonym bito brawo,
by nikt nie straszył demonami,
byśmy o sobie decydowali sami,
by błyskotkami narodu nie mamiono,
by nikogo nie gnębiono,
by nikt nie hejtował,
by faktów nie negował,
by każdy szyty był na swą miarę
a łgarz ponosił karę,
by wiarą karmili się klerykałowie
i nie pletli co im ktoś podpowie,
by kościół był kościołem,
a nie politycznym grajdołem,
by każdy ułomny i chory,
mógł liczyć na doktory,
byśmy nie byli dla siebie wrogami,
żyli zgodnie z przykazaniami,
oby choć spełniła się tego połowa
i przestała boleć głowa,
gnajmy migiem na wybory
by nie dorwały się dyktatory,
by polskie demony,
opuściły nasze strony,
by wolność była dla każdego
małego,biednego i bezbronnego.


Z notatnika koleżanki N








Obrazy,zdjęcia i muzyka z internetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz