Kotki swoimi drogami chadzają, czasem drapią,czasem się przymilają, bywają słodkie i ponętnie mruczące, ale i gryzące, czasem i wnerwiające, a kiedy do tego dzikość dodamy, to po sobie i kociokwik zostawiamy. Czyli miks dobrego i złego,mądrego i głupiego, ło matko wysmażyłam opisik charakterku mego, sama nie wiem, czy kotka,czy kocica, czy czort,czy anielica, a może wiedźma lub czarownica.
piątek, 29 grudnia 2023
Kres uzurpacji, początek demokracji
czwartek, 30 listopada 2023
Coś ty zrobiła...
wtorek, 28 listopada 2023
Żarłoczny ważniak
Żarłoczny ważniak
Wybrali cię na wyższe stanowisko,
to nie udawaj, że wiesz wszystko,
nie myśl, że jesteś pępkiem świata,
że możesz ludźmi pomiatać,
że coś więcej ci się należy,'
że powinieneś jadać z lepszych talerzy.
Do krainy dobrobytu łatwo wskoczyć,
dać się otumanić i zauroczyć,
lecz zachować się z godnością,
umiarem i szlachetnością,
bardzo trudna to sztuka,
szczególnie gdy trafia na nieuka.
Pokazuje chamstwo i kłamstw masę,
czyli troglodyty klasę,
oszustwem dusi prawdę,
ukazuje ludziom pogardę,
znika człowieczeństwo,
zjawia się okrucieństwo,
wyłaniają się wazeliniarze,
znikają ludzkie twarze,
to los ludzi pazernych,
na dodatek jeszcze bezczelnych,
kara spotka ich sroga,
trafią pod jurysdykcję ludzi w togach,
a kres żarłocznego ważniaka,
za kratkami i w pasiakach.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
wtorek, 21 listopada 2023
Medialna głupawka
Medialna głupawka
Co będzie, gdy nie będzie,
a co będzie, gdy będzie,
co by było, gdyby nie było,
a gdyby było, co wtedy by było,
co się zdarzy, kiedy się wydarzy,
a co się zdarzy, kiedy się nie wydarzy,
co ma być, a co nie ma być,
bez tych pytań media nie potrafią żyć.
W polskim dziennikarstwie takie gdybanie,
mamy już na śniadanie,
potem na obiad i na kolację
taką mamy obecnie narrację,
czyli głupawka medialna
i dzika szajba totalna,
która nikomu w niczym nie pomaga,
jedynie kłótnie i spory wzmaga.
Z notatnika koleżanki N
sobota, 11 listopada 2023
Dociekliwe dziennikarstwo
Dociekliwe dziennikarstwo
Kucharzy pięciu się spotkało
i o wspólnej restauracji dyskutowało,
jeden mięs jest smakoszem, drugi ryby uwielbia,
trzeci słodkościami zauroczony, czwarty wartość warzyw zgłębia,
piątego kuszą zupy różniste,
o smaku łagodnym, ale i ogniste,
raźno koalicyjną umowę spisali
i dziennikarzy na konferencję zwołali,
ci, kiedy dorwali się do głosu,
upichcili gary niejadalnego bigosu,
w umowie koalicyjnej o placku ogólnikowo wspominacie,
o konkretach całkiem zapominacie,
czy ma być to drożdżowy z owocami,
może z malinami, śliwkami albo wiśniami,
spokojnie z koalicjantami uzgodnimy,
i wtedy z wami się tym podzielimy,
czy ten owoc na m, ś, a może w, dopytują
i śmieszności swej nie czują,
ile tych malin, śliwek, wiśni,
ciśnij, bardziej go ciśnij,
wyciśnij z rozmówcy swego jelita,
choć on z wściekłości zębami zgrzyta,
a wędliny, czy to będą szynki, kaszanki, balerony,
rozmówca cały już spocony.
Umowy koalicyjne, to nie książka kucharska,
ani mięsna, ani jarska
i nie przepis na każde danie,
tylko menu ogólne zarysowanie,
jeszcze kuchni nie otworzyliśmy,
a już potrawami się przejedliśmy
Tak nachalne dziennikarstwo, absurdalne,
na dodatek jeszcze karykaturalne.
Z notatnika koleżanki N
Rys. Henryk Sawka
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
środa, 1 listopada 2023
Polskie cuda
Polskie cuda
Patrzę, słucham i mówiąc szczerze,
nie wiem, w co już teraz wierzę,
że takie cuda w naszym kraju,
bez przerwy się zdarzają,
co my to nie zbudowaliśmy,
jakie szczyty osiągnęliśmy,
w świecie jesteśmy na czele,
mocarstwowość przed nami się ściele,
w mym kraju nie pachnie nudą,
tylko czemu kłamstwem i obłudą,
to dlaczego do cholery jasnej,
zostaliśmy w koszulinie ciasnej,
z której wyśmiewa się świat,
że rozumu mamy ciągły brak,
w owe cuda prawie nikt nie wierzy,
naród to nie imbecyle i frajerzy,
pokazał im swój własny cud
i na wybory pognało ludzi w bród,
po wyborach następne cuda,
większość z mniejszości ma się udać.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
niedziela, 8 października 2023
Puszka Pandory
Puszka Pandory
Otworzono w kraju puszkę Pandory,
ukazując katalog wad całkiem spory,
kraj podzielono na dwie wrogie armie
i zaraz zrobiło się koszmarnie.
Szatan zbiera żniwo przy niemej zgodzie kleru,
mami marną pozłotką tak wielu.
Oddzielmy ziarno od plew,
wyczyśćmy cały ten chlew,
papki nie dajmy sobie robić z mózgu
dość tego cuchnącego bluzgu,
ów cały chłam medialny,
głupi, durny i banalny,
łgarstwo, obłuda i fałsz,
to naszej władzy farsz.
Kiedy dłużej potrwa władza demona,
to ojczyzna będzie zgubiona.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
piątek, 29 września 2023
W szponach Demona
W szponach Demona
Demon machnął ogonem,
wszelkie zasady zostały wywrócone,
człek uczciwy nie ma nic do gadania,
kiedy kościół łamie własne przykazania,
ten, który ma konstytucję bronić,
zamiast ją odważnie chronić,
depcze bezpardonowo
i to z podniesioną głową.
Oszust przywdziewa strój anioła
i na całe gardło woła,
że jego prawda jest oczywista,
intencja niezwykle czysta,
choć czyny potwierdzają coś odwrotnego,
on dalej udaje niewinnego.
Wojna prawdy z kłamstwem,
grzeczności z chamstwem,
potyczki głupoty z mądrością,
są u nas codziennością,
tańce łamańce bezczelności,
uśmiercanie uczciwości,
każdy chwyt dozwolony,
byle przeciwnik był poniżony.
Szaleństwo na całego,
do dnia ostatniego,
gdy wybory zostaną zakończone,
nic nie będzie uspokojone,
przegrany pomówi o kant wielki,
choć grał w diabelskie gierki,
w historii tak nie bywało,
żeby taką hucpą pachniało,
pragniemy w zgodzie i radości żyć,
a nie w zniewoleniu i kłótni gnić.
Daliśmy się zbałamucić
czas najwyższy do normalności powrócić.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
sobota, 9 września 2023
Szopka Referendalna
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
piątek, 4 sierpnia 2023
Terapia
Terapia
Kiedy gotuje się głowa,
kiedy nikt cię nie słucha,
przelewam na papier słowa,
i mam spokój ducha.
Kiedy nerwy napięte,
szarpią na wszystkie strony,
wrzucam w kajecik słowa cięte
i spokój przywrócony.
Kiedy w duszy ogień płonie,
wszystkie zmysły rozpala,
biorę pióro w dłonie
i na karteczce emocje wyzwalam.
Kiedy smutek zagości,
nie chce zniknąć w przestrzeni,
wtedy łza atramentowa gości
i słowami nastrój przemieni.
Kiedy widzisz wokół zło
i nie możesz zrobić nic,
literkami zwalczasz to,
by nie mogło się skryć.
To jest świat mój,
to terapia moja,
to mój strój,
to moja zbroja.
Z notatnika koleżanki N
niedziela, 30 lipca 2023
Co się stało ???
rys. Sadurski |
Co się stało ???
Co się stało narodzie dumny,
iż tak wielu się sprzedało,
czy jesteśmy ludem bezrozumnym,
zapominając, jak się ongiś obrywało.
Nie pamiętamy, jak kiedyś było,
uginać kark przed narzuconą siłą,
teraz to kiedyś znowu wróciło,
wmawiając nam, że jest miło.
Dawniej propaganda nam wmawiała,
jak jest super i oni mają rację,
teraz metoda ta znowu została,
wywołując w narodzie frustrację.
Nie potrafimy wniosków wyciągać,
z popełnianych wówczas błędów,
dajemy jak idioci się wciągać,
w kierat kretyńskiego obłędu.
Wierzymy w baśnie patriotyczne,
że to dla naszego dobra,
choć brzmią one idyllicznie,
wychodzi z tego oszusta morda.
Nieumiejętność wyciągania nauki z historii
nie przysparza nam chwały ni glorii.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
niedziela, 11 czerwca 2023
Embrion rządzi
Embrion rządzi
Zarodek jest u nas priorytetem,
embrion siedzi na piedestale,
traci go jednak z pierwszym oddechem,
późnej nie interesują się nim wcale,
Kiedy dopadną go problemy zdrowotne,
ma niezbyt wiele pomocy,
życie jego staje się okropne,
może tylko wrzeszczeć z niemocy.
A te całkiem zdrowe dzieciaki,
gdy podrośnie nasze maleństwo,
to dla zwyrodnialców afrodyzjaki,
czeka go niejedno okrucieństwo.
Jeżeli na dodatek to dzierlatka,
traci ona prawa wszelakie,
tu już czeka ją prawie jatka,
życie w strachu, czyli byle jakie.
Kiedy w niej embrion zagości,
zarodek władcą zostaje,
jej życie traci na wartości,
ona inkubatorem się staje.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
niedziela, 16 kwietnia 2023
Trudno żyć
Trudno żyć
Świat patrzy zaskoczony,
z wrażenia przeciera oczy,
kraj wpadł w demona szpony
i ku przepaści kroczy.
Niepomni na doświadczenia innych,
jak i swe własne potknięcia,
za granicą szuka winnych,
pomawiając bez zająknięcia.
Nie zważa na wojnę za ścianą,
skłóca wszystkich z wszystkimi,
kroczy drogą niezrozumianą,
czy jesteśmy aż tak szalonymi?
Miało być inaczej,
super miało być,
teraz nikt nie wie, co to znaczy,
przecież nie da się w takim kraju żyć.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
wtorek, 28 marca 2023
A co z nami?
A co z nami?
Matka mówi kategorycznie, nie
z tatusiem nie spotkacie się,
nic jej już nie wzrusza,
sprowadza nowego tatusia,
choć ojciec nie był bez wad,
dzieciom zawalił się świat,
rodzice byli ich ostoją,
teraz oni dwoją się i troją,
aby ich zwycięstwo było
i dobrze im się żyło,
dla niej ważniejsza jest wagina,
odpowiedzialnej matki nie przypomina,
ojciec potyczkami zmęczony,
ma serdecznie dość byłej żony,
a co z nami rodzice kochani,
my, zostaliśmy sami..........
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
środa, 22 lutego 2023
Wakacyjna historyja
Wakacyjna historyja
Lata 20-30
Prababka przed wojną do Juraty gnała
i tam na słońce swe ciało wystawiała,
Jastarnia, Zakopane, czy Krynica,
dziś też nas tak samo zachwyca,
lub do wód na kuracje jeździła
i tam sobie mocno swawoliła.
W Ciechocinku pod tężniami
romansowała godzinami,
muzycy też się wpasowali,
rzewnymi nutami lud czarowali,
Bodo i Ordonka z Foggiem zadawali szyku
w rewiowo-filmowym teatrzyku.
Lata 50-60
Później kobitki po wojnie,
już nie ubierały się tak strojnie,
w wagonach ściśnięte jak śledzie,
cieszyły się, że na wczasy z rodziną jedzie,
zmęczona, niewyspana,
z wałówką na kolanach,
zagryzała jaja na twardo
i kaszankę z musztardą,
dziatwa na kolonie gnała,
a rodzinka od nich odpoczywała.
Meduza z lornetą królowała w Ścieku,
w Grand Hotelu bywało wiele śmiechu.
Radia Luksemburg się słuchało,
wiew wielkiego świata nam dawało,
królował Presley i Paul Anka,
była to dla ucha śmietanka,
The Beatlesi, z Liverpoolu piątka,
powodowała u konserwatystów rozstroje żołądka,
cudownie tańczono rocka,
taka to była energetyczna epoka.
Lata 70-80
W latach 70-tych na wakacjach się zarabiało,
w demoludach handlowano czym się dało,
futrami, kremami Nivea, nawet majtkami,
w maluchu wyładowanym Biseptolem i kryształami,
u ruskich Pani Walewska i Brutal były na tapecie,
wódka Wyborowa i Żubrówka, ale to pewnie wiecie.
W kraju dominuje Fundusz Wczasów Pracowniczych,
ich domów już nikt nie zliczy,
modne były wieczorki zapoznawcze i dancingi,
a w Ameryce południowej królowały stringi,
z tranzystorów równo leciało,
lato z radiem swój program nadawało,
w muzyce ABBA, Black Sabbath, Boney M, czy Bee Gees,
nadawane są też do dziś,
od rana pachniało zbożową kawą,
i pogodą często nieciekawą,
wtedy kaowiec, animator kultury działał,
wczasowiczów jakoś tam zabawiał,
Saturatory były hitem,
choć szklanki bywały niedomyte.
Obecne lata
Smartfony w dłoniach, w uszach słuchawki,
od nadmiaru hałasu mamy drgawki
na urlop za granicę wypada gnać,
kursy euro i dolara perfekt znać,
stroje też się dużo zmieniły,
coraz więcej ciała odkryły,
zapanowała obyczajów swoboda,
tumiwisizm i wygoda,
teraz zaszpanować trzeba,
że tylko my dotknęliśmy nieba,
w mediach państwowych prym wiedzie disco
i to wcale nie jest wszystko,
bo każde lata mają swych bohaterów,
a tych jest bardzo, bardzo wielu.
Z notatnika koleżanki N
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
piątek, 17 lutego 2023
Niemodne dziś
Niemodne dziś
Wśród miernot, cekin jest diamentem,
wśród głupców, cymbał inteligentem,
wśród szarzyzny, mizerota lśni,
a z nauki, płycizna drwi,
zamiast artyzmu, sztampa bryluje,
a tandeta, mistrzem się czuje,
tak toczy się nasza rzeczywistość,
tylko kłam, oszustwo i płytkość.
Blask rozumu i jasna myśl
to obecnie niemodne dziś.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.
niedziela, 29 stycznia 2023
Kit o potędze
Kit o potędze
Kurka wodna, co się stało,
że tylu rozum nagle odebrało,
ci piejący zachwyty nad głupotami,
czerpią z tego profity garściami,
a my tu i teraz jesteśmy,
więc normalność szybko wskrześmy,
bo problemów mamy do cholery,
niepotrzebne jeszcze thrillery,
tu wojna i inflacja,
a tu jakaś kretyńska narracja,
że jest super i wszystko gra,
jak po melanżu łeb szwagra,
każdy problem kraju zaklajstrowany,
zagadany lub zakrzyczany.
Nie upłynęło dużo wody
i powróciły stare metody,
tak zwyczajnie bez ściemy,
mamy znowu minione problemy,
nie nauczyliśmy się niczego,
sprzedaliśmy się dla grosza marnego,
Wtrynili ludowi kit o potędze,
jednocześnie wciskając naród w nędzę.
Z notatnika koleżanki N
Obrazy, zdjęcia i muzyka z internetu
żadne naruszenia praw autorskich nie są zamierzone.